Koniec muzyki?


 

30.12.2022

 

MODERNIZM - TWÓRCY, DZIEŁA, INNOWACJE (1890-1930) 1/100

Niniejszym zaczynam nowy, bardzo obszerny cykl poświęcony modernizmowi. Do wyboru miałem dwa warianty. Pierwszy musiałby objąć całość problematyki, czyli circa lata 1890-1975. Siłą rzeczy, byłby bardziej syntetyczny i ogólnikowy. Drugi, bardziej szczegółowy, ograniczyłby się do pierwszych czterdziestu lat. Wybrałem drugą opcję, ponieważ wydała mi się bardziej ambitna i atrakcyjna. W innym razie opisy nierzadko przypominałyby notki encyklopedyczne.

Gryphon – Gryphon (1973)


26.12.2022


Tym razem postanowiłem odkurzyć raczej mało znany zespół folk-rockowy. Gryphon w latach 70. nagrał pięć albumów. Wybrałem eponimiczny debiut, ponieważ wydaje mi się najbardziej oryginalną pozycją w dyskografii zespołu.

Genesis - The Lamb Lies Down On Broadway 1/3


 

22.12.2022

 

To jeden z tych albumów, o których napisano już niemal wszystko. Dlatego nie mam zamiaru umieszczać na moim blogu jeszcze jednej recenzji. W swoich trzech tekstach skupię się na różnych wątkach, które, w większym lub mniejszym stopniu, są związane z „Barankiem”. Nie chciałbym, aby na przestrzeni kilkunastu dni twórczość jednego wykonawcy zdominowała „Astralną Odyseję Muzyczną”, dlatego poszczególne części będą się pojawiać mniej więcej co miesiąc.

Neil Ardley - Kaleidoscope Of Rainbows (1976)


 

18.12.2022

 

Dzisiaj dla odmiany proponuję coś bardziej niszowego z królestwa jazzowego. Ardley nie jest postacią „z pierwszych stron czasopism”, nawet tych o profilu jazzowym. Nie inaczej jest w przypadku tego wydawnictwa.

Robert Schumann - Klavierwerke - Wilhelm Kempff (1991)

 


14.12.2022


Z Schumannem, podobnie jak z całym romantyzmem, dość długo miałem problemy natury „adaptacyjnej”. Podobnie było w przypadku klasycyzmu (nie licząc Beethovena). Dzięki twórczości Chopina zdołałem się z nim zaprzyjaźnić, choć nie do końca. O ile lubię muzykę fortepianową, to już w przypadku innych form twórczości mam trochę pod górkę, nawet z muzyką orkiestrową.