Pokazywanie postów oznaczonych etykietą scena Canterbury. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą scena Canterbury. Pokaż wszystkie posty

Matching Mole – Matching Mole (1972) 2/2


 

 20.04.2023

 

Debiut Matching Mole należy do najbardziej reprezentatywnych pozycji sceny Canterbury. W drugiej części tekstu bez reszty skupię się na muzycznej zawartości. Pojawią się zarówno elementy styczne z poprzednią formacją Wyatta, jak i świeże impulsy. Godne uwagi są szczególnie ożywcze tendencje, bowiem świadczą o tym, że lider Matching Mole nie tylko w pełni wyemancypował się od swoich byłych kolegów, ale także udało mu się stworzyć nową muzyczną jakość.

Matching Mole – Matching Mole (1972) 1/2


 

17.04.2023

 

Matching Mole poznałem w 1995 roku. To właśnie wtedy kolega nagrał mi na kasetę płytę i stwierdził z dużą pewnością w głosie - ten album na pewno przypadnie ci do gustu. No i miał rację! Muzyka zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie. Później długo szukałem jej w wersji kompaktowej, jednak nie było łatwo. Dorwałem ją dopiero we Wrocławiu. Na dworcu PKP był mały sklep płytowy. Prowadził go pasjonat muzyki lat 70. Pokazałem mu długą listę poszukiwanych płyt. Okazało się, że ma dojścia między innymi do tego albumu.

Soft Machine - Middle Earth Masters (2006)

 

10.01.2023

 

Soft Machine był niezwykłą bestią koncertową, dlatego warto bliżej zapoznać się z archiwalnymi nagraniami tego bandu. Na przestrzeni lat ukazało się ich całkiem sporo. Godny podkreślenia jest fakt, że koncertowe wersje utworów nierzadko w znacznym stopniu różniły się od studyjnego pierwowzoru.