Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Klaus Schulze. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Klaus Schulze. Pokaż wszystkie posty


 

16.12.2025


Nie da się ukryć, że debiutancki album artysty „Irrlicht” (1972) nie był sukcesem komercyjnym. Dla rocka elektronicznego był jednak ważną pozycją. Oto bowiem z wolna wykuwał się nowy styl muzyczny, który już wkrótce powszechnie będzie znany jako rock elektroniczny. Kolejne dzieło artysty również wejdzie do kanonu gatunku.

Klaus Schulze - Audentity (1983)


 

30.01.2023

 

Klaus Schulze na przełomie lat 70. i 80. zmagał się z kryzysem twórczym. Świadectwem tego były: „Dune” (1979), „Dig It” (1980) i „Trancefer” (1981). Obiektywnie trzeba jednak przyznać, że nietrudno byłoby znaleźć obrońców tych nagrań, choć zazwyczaj byliby to ortodoksyjni zwolennicy artysty. Na „Dune” trudno było nie zauważyć, że w obrębie tej konwencji Schulze nie będzie w stanie stworzyć nic świeżego i oryginalnego. Dla muzyki elektronicznej nadchodziły nowe czasy, bowiem zbliżała się era digitalizacji materiału dźwiękowego.